no wiec ja sobie bylem w czasie przerwy z Gerardem pozniej Gerdą wyjechal. wiec ja wtedy zdazylem sie  ZAPRZYJAZNIC z jaredem :> i Emi. pozniej Gerda wrocil i jezdzilismy po polsce tam i z powrotem tym zasranym autem. non stop zatrzymowalismy sie w lesiek, na stacji benzynowej lub w jakims hotelu albo restauracji siku, spac albo kupic se piwo albo cos do zarla. raz spalismy w aucie a wlasciwie pod niebem P ale bylo romantycznie no chyba to wszystko z ciekawszych ;D jakby co to sie pytajcie albo powieccie bo mi sie juz nic wiecej nie kojarzy :]

mi w sumie nic. tylko tyle ze nie moglem dojechac a pozniej bylem jakis dziwny :PPP